Strona internetowa www.kajto.pl wykorzystuje pliki cookies oraz inne technologie służące do automatycznego przechowywania danych w celu zapewnienia najwyższej jakości świadczonych usług. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa w urządzeniu końcowym. Zgoda wyrażona na korzystanie z tych technologii przez stronę internetową www.kajto.pl lub podmioty trzecie, w celach związanych ze świadczeniem usług drogą elektroniczną, może w każdym momencie zostać przez Państwa zmodyfikowana lub odwołana w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółów dotyczących naszej polityki cookies znajdziecie Państwo Polityce Prywatności. OK, zamknij

Drugi, najdłuższy dziś odcinek prowadził z Zagórza wokół Jeziora Bystrzyckiego do Walimia. Załodze Subaru Poland Rally Team nie udało się pokonać tej próby bez przygód – przebili oponę i stracili ponad cztery minuty. Ostatni odcinek w pętli (z Walimia do Jugowa) Kajetan z Jarkiem przejechali uzyskując ponownie drugi czas w klasyfikacji generalnej i zwyciężając w grupie N.
pn0_3608
Pierwszy odcinek drugi czas, drugi odcinek zmiana koła na oesie, trzecia próba drugi czaspodsumował pierwszą pętlę Rajdu Elmot Kajetan Kajetanowicz. – Przed połową odcinka Zagórze na prawym zakręcie złapaliśmy w prawym przednim kole kapcia i straciliśmy kilka cennych minut. Mimo wszystko nadal będę jechał szybko i mam zamiar atakować. Ogólnie rzecz biorąc jest dobrze. Patrząc na czasy, gdy jedziemy bez przygód, tracimy do zwycięzcy oesu tylko jedną sekundę – raz wygrał z nami Tomek Kuchar, za drugim razem my z nim wygraliśmy, a z kolei przegraliśmy tylko z Leszkiem Kuzajem. Jest OK.

Dziś na zawodników czeka jeszcze drugi przejazd trzech odcinków Rajdu Elmot. Na metę pierwszego dnia zawodów wjadą chwilę po godzinie 20-tej.

[ssba]