Strona internetowa www.kajto.pl wykorzystuje pliki cookies oraz inne technologie służące do automatycznego przechowywania danych w celu zapewnienia najwyższej jakości świadczonych usług. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa w urządzeniu końcowym. Zgoda wyrażona na korzystanie z tych technologii przez stronę internetową www.kajto.pl lub podmioty trzecie, w celach związanych ze świadczeniem usług drogą elektroniczną, może w każdym momencie zostać przez Państwa zmodyfikowana lub odwołana w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółów dotyczących naszej polityki cookies znajdziecie Państwo Polityce Prywatności. OK, zamknij

Od wywalczenia dwóch oesowych zwycięstw Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran rozpoczęli zmagania z ekstremalnie wąskimi, szutrowymi odcinkami specjalnymi Rajdu Azorów. Na koniec pierwszego dnia 5 rundy Mistrzostw Europy załoga LOTOS Rally Team zajmowała drugie miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu, tracąc niespełna sekundę do lidera Craiga Breena.

azory_2014_petru_21

Niestety piątkowy poranek okazał się pechowy – na pierwszym odcinku uderzyli w ogromny kamień i uszkodzili zawieszenie Fiesty. Wtedy dali się poznać w nowej dla nich roli – mechaników. W tych ekstremalnych warunkach Kajetan z Jarkiem zdołali naprawić rajdówkę na odcinku specjalnym i pokazując swoją waleczność dojechali do mety próby. Niestety z powodu przekroczonego limitu spóźnień nie mogli kontynuować rywalizacji. Korzystając z Rally2, powrócili na sobotnie odcinki specjalne, by walczyć w tej nowej dla Kajetana imprezie. Od samego rana ich tempo było bardzo wysokie i pokazali swoją prędkość. W trakcie zmagań na Azorach załoga LOTOS Rally Team wygrała 3 z 10 pokonanych odcinków specjalnych, stając na oesowym podium aż 7 razy. W rajdzie zwyciężył mistrz Portugalii Bernardo Sousa przed Kevinem Abbringiem.

Kajetan Kajetanowicz  Kiedy komentowałem ten rajd na antenie Eurosportu byłem bardzo podekscytowany, ponieważ miałem nadzieję, że kiedyś będę miał możliwość w nim wystartować. Dziś moje sny spełniły się i to jest piękne. Spodziewaliśmy się, że wiele nas tu zaskoczy i rzeczywiście tak się stało. Choć nie mamy na koncie kompletu oesowych kilometrów z azorskich szutrów, to doświadczenie jakie tu zdobyliśmy jest bezcenne. Kocham rajdy nie tylko za zwycięstwa, ale także za to, że niosą ze sobą tyle emocji, które nas hartują. Wsparcie jakie dostajemy od fanów, od teamu, od sponsorów bardzo nas wzmacnia. To wszystko sprawia, że chcemy wracać w miejsca, które mają dla nas duże znaczenie i zapadają w pamięci. Wiem, że bardzo chciałbym tutaj wrócić. Taki mam plan i do tego będę dążył.

Jarek Baran  To był naprawdę dobry dzień. Czasy, które osiągaliśmy na odcinkach napawają optymizmem szczególnie, że mogliśmy się porównać do zawodników ostro walczących o zwycięstwo w tym rajdzie. Miejscowi kibice bardzo ciepło nas przyjęli i ich brawa są w tym roku największą dla nas nagrodą, a wsparcie, które płynęło do nas z Polski dało nam motywację do dzisiejszej jazdy. Bardzo Wam dziękujemy.


Starty Kajetana Kajetanowicza i Jarka Barana wspierają strategiczny partner LOTOS Rally Team – Grupa LOTOS – a także i CUBE.ITG i Driving Experience.
Szczegółowe informacje dotyczące Kajetana Kajetanowicza i zespołu są dostępne na stronach www.lotosrallyteam.pl oraz www.kajto.pl, a także na: www.facebook.com/EmocjeDoPelna i www.facebook.com/KajetanKajetanowicz.

[ssba]